Na sesji nadzwyczajnej radni Kuźni Raciborskiej wybrali zastępcę burmistrza.
Konsultacje społeczne dowiodły, iż mieszkańcy tego sołectwa akceptują konieczność połączenia miejscowego przedszkola ze szkołą w jeden zespół oświatowy.
Wiosną zeszłego roku miłośnicy ziemi jastrzębskiej zaproponowali, aby nowo budowane rondo na styku Alei Piłsudskiego oraz ul. Granicznej i Północnej nazwać imieniem Ludwika Piechoczka. Radni jednak ten pomysł odrzucili. Czy słusznie?
Realia końca międzywojnia na terenie województwa śląskiego, stały pod znakiem rosnących napięć w relacjach polsko-niemieckich. Zmiany, jakie następowały w ciągu dwóch ostatnich lat wskazywały niechybnie na wzrost eskalacji w stosunkach międzynarodowych.
W Miejskim Domu Kultury w Kietrzu odbył się wernisaż wystawy prac malarskich Marii Bereźnickiej-Przyłęckiej, nad którym patronat objął wojewoda opolski Adama Pęzioł.
Rozpoczęły się trwające dwa dni zawody Grand Prix Polski na pływalni 25-metrowej Szkoły Mistrzostwa Sportowego.
W czwartek 9 marca nad Bukowem przeszła powietrzna trąba, która zniszczyła wiele budynków, zerwała linie energetyczne i telefoniczne.
Dokładnie w Dniu Kobiet w „Nowinach Raciborskich” ukazał się artykuł, w którym znane raciborzanki opowiadały o sobie i o tym, czym jest dla nich sztandarowe święto PRL-u. W ankiecie tygodnika wzięły udział kobiety biznesu, medycyny, kultury i oświaty.
Prały bandaże, gotowały narzędzia i asystowały przy najpoważniejszych zabiegach. Walczyły o równe traktowanie i nigdy nie obrażały się, gdy mówiło się o nich „siostry”, bo właśnie tym były – bratnimi duszami. I nie zmieniły tego żadne szkoły.
4 marca przypada kolejna rocznica śmierci prof. Teodora Musioła, który jest bardziej znany i ceniony w Opolu mimo, że niemałą część swojego życia spędził w Rydułtowach, gdzie założył rodzinę i pracował. Mało kto wie, że zwykły nauczyciel rydułtowskiej szkoły został dyrektorem Instytutu Śląskiego w Opolu i autorem cenionej...
Do zmiany ubiorów rybniczan w XIX wieku przyczynił się... pożar Wodzisławia!
Miała niewiele, bo 155 cm wzrostu, ważyła jakieś 63,5 kg, wiek 45-50 lat. Czy niezwykłość tej kobiety polegała na tym, że była rasy żółtej, a może parała się magią, może obawiano się, że była demonem, czarownicą nawet? Dość powiedzieć, że pochowano ją głową w kierunku ziemi, aby jej dusza czasem nie wróciła do żywych...
W Szkole Podstawowej nr 5 w Raciborzu odbyły się rejonowe eliminacje 11 Diecezjalnej Olimpiady Wiedzy Religijnej – Opole 2001, zorganizowanej przez Kurię Biskupią w Opolu.
Tego dnia spod remizy Ochotniczej Straży Pożarnej w Sławikowie wyruszył orszak przebierańców, który tradycyjnie kończył karnawał grzebaniem basa.
Tego dnia burmistrz Witold Cęcek w obecności lekarza wojewódzkiego Andrzeja Sośnierza dokonał uroczystego otwarcia nowej przychodni rejonowej w Kuźni Raciborskiej przy ul. Klasztornej.
Czarna wołga, która niemal codziennie podążała ulicami Ostroga, nie budziła większego zdziwienia mieszkańców. Tylko nieliczni obcy w tej części miasta z zainteresowaniem przyglądali się luksusowemu, jak na owe czasy, samochodowi, który poruszał się po starej dzielnicy Raciborza.
Od 1929 roku aż do wybuchu II wojny światowej działało w Rybniku Akademickie Koło Rybniczan – stowarzyszenie, zrzeszające miejscowych studentów. Jego założycielami i aktywnymi członkami byli absolwenci tutejszego gimnazjum, czyli dzisiejszego Liceum im. Powstańców Śląskich.