- Byliśmy tam w środku, w centrum wydarzeń. Było dość gorąco. Płonęły opony. W pewnym momencie policja zaczęła strzelać gazem łzawiącym, z armatek lała się woda. No i ja też, można powiedzieć, oberwałam - powiedziała Interii Izabela Kloc eurodeputowana z PiS.
Polityk, którego prezydent Raciborza wspierał w kampanii w wyborach parlamentarnych, odpowiada na pytanie Nowin, czy Prawo i Sprawiedliwość - tak jak w wyborach z 2018 roku - udzieli teraz poparcia Dariuszowi Polowemu, który chce utrzymać stanowisko głowy miasta.
15 października odbyły się w Polsce wybory parlamentarne, zaś 13 listopada rozpoczęło się pierwsze posiedzenie Sejmu X kadencji. Sprawdziliśmy, jak wygląda aktywność sejmowa posłów z okręgu nr 30.
Jak przyznał poseł Michał Woś, nie obsadził dotąd posady zwolnionej przez Szymona Szrota, który kierował jego biurem przy Długiej w Raciborzu. Szrot pracuje w Nadleśnictwie Rybnik, w brzeskiej Zagrodzie Żubrów. Biuro Wosia opiera się na wsparciu asystenta społecznego, ale już niedługo.
Nad Odrą w Raciborzu, nieopodal mostu Zamkowego w ostatni dzień stycznia polityk Suwerennej Polski mówił mediom, że budowa mostu między Grzegorzowicami a Ciechowicami to drogowy kamień milowy. Towarzyszyli mu asystent społeczny w biurze poselskim Szymon Szrot oraz radny powiatowy Szymon Bolik.
Ksiądz Łukasz Libowski odnosi się do kwestii opodatkowania Kościoła w Polsce. Pisze m.in. o "dość rozpowszechnionym, a z palca zupełnie wyssanym przekonaniu głoszącym, iż duchowni podatków w naszym kraju nie płacą".
Ustawa o gōdce trafiła do Sejmu RP. To kolejna próba uznania języka śląskiego za język regionalny. Wiele wskazuje na to, że tym razem ustawa zostanie przyjęta przez obie izby parlamenty i trafi na biurko prezydenta Andrzeja Dudy.
Raciborski poseł Michał Woś poinformował o podjęciu interwencji w sprawie ruchu dwukierunkowego przez most nad kanałem Ulga. Będzie tymczasowa organizacja ruchu.
W poniedziałek 15 stycznia premier Donald Tusk potwierdził wcześniejsze doniesienia i zapowiedział, że wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia (1. tura) i 24 kwietnia (2. tura). To oznacza, że machina ruszyła i teraz już oficjalnie różne frakcje i lokalne stowarzyszenia będą informować o swoich kandydatach. Formalnie jednak kampania...
Choć sytuacja rysuje się nietypowo, w Jastrzębiu-Zdroju już raz się zdarzyła. W 2004 roku wojewoda stwierdził wygaśnięcie mandatów Teresy Marek i Tadeusza Sławika. Teraz po donosie do urzędu pojawił się podobny kłopot, ale sprawa ma dotyczyć radnych Piotra Szeredy i ponownie Tadeusza Sławika. O co chodzi?
Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Margaritis Schinas zwrócił się do amerykańskiej piosenkarki Taylor Swift z prośbą o pomoc w mobilizacji młodych Europejczyków w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Liczy także na pomoc innych celebrytów.
O pieniądze przyznane jeszcze decyzjami premiera Morawieckiego zapytali w Sejmie posłowie Piotr Müller i Paweł Jabłoński. W resorcie twierdzą, że sprawę poddano analizie.
Jeden z nich - Paweł Jabłoński - we wtorek wieczorem zabrał głos z mównicy sejmowej, drugiego polityka - Michała Wosia - prosiliśmy o komentarz, zanim ten temat trafił do porządku obrad Sejmu. Debata odbyła się we wtorek, w środę powołano komisję.
Biuro senatorskie mieści się na parterze Biurowca Batory. Dyrektorem biura jest Katarzyna Gołębiowska. Na oficjalne otwarcie doświadczony polityk zaprosił przyjaciół z samorządu i nie tylko. Przybyli wójtowie, parlamentarzyści i przedsiębiorcy. W wesołej atmosferze przecięto biało-czerwoną wstęgę i wzniesiono toast.
Przedstawiciele wodzisławskich struktur Trzeciej Drogi (Polska 2050 Szymona Hołowni i PSL) zorganizowali konferencję prasową, na której poinformowali o utworzeniu w radzie powiatu klubu radnych i planach na kampanię wyborów samorządowych.
Zgodnie z zapowiedziami posła Grzegorza Matusiaka, w czwartek z Jastrzębia-Zdroju na Marsz Wolnych Polaków pojechały cztery autobusy, łącznie 167 osób. Jechali w nich zwolennicy PiS zarówno z Jastrzębia, jak i powiatu wodzisławskiego.
Raciborscy posłowie poinformowali w swoich mediach społecznościowych o udziale w manifestacji na ulicach stolicy. Obaj podali, że wzięły w niej udział dziesiątki tysięcy ludzi. Jabłoński zaznaczył, że to dużo, bo protest odbył się w roboczym, mroźnym dniu.