To najwyższy szczyt Beskidu Śląsko-Morawskiego, mający 1 323 m n.p.m., jest doskonale widoczny z Jastrzębia-Zdroju oraz innych miast naszego regionu. Czeska Łysa Hora (Łysa Góra), bo o niej mowa, stała się celem wycieczki PTTK koło „Krokus”. Ponad 50 osób wyruszyło w listopadową niedzielę na górską wycieczkę.
„Orlęta. Grodno ‘39” na ten film udają się ostatnio wycieczki szkolne. Także młodzi jastrzębianie zasiądą w fotelach kinowych, aby obejrzeć realizację na temat napaści sowieckiej na Polskę. Bez wątpienia jest to film o patriotyzmie, ale też o podziałach, czy nawet nienawiści, która nie ustępuje w czasach wojny, a nawet wybucha...
O tym skąd Celtowie wzięli się na terenie dzisiejszych Samborowic w powiecie raciborskim, jak prowadzone są poszukiwania starożytnej osady oraz o tajemniczym zniknięciu tego ludu rozmawiamy z doktorem Przemysławem Dulębą z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego, który kieruje projektem Celtycka Polska.
Gehenna dziewczynki gnębionej przez macochę, śmierć kłusownika z Borucina oraz wino, które kosztuje fortunę – między innymi o tym pisano w Nowinach latem 1912 roku. Zapraszamy do lektury, która jest jak podróż w czasie.
Ostrzeżenie przed wyjazdem do pracy w Nadrenii – Westfalii, pożar w domu zmarłego oberżysty oraz kolejne dziecko, które utonęło w Odrze – między innymi o tym pisały Nowiny w lipcu 1912 roku. Zapraszamy do lektury, która jest jak podróż w czasie.
Uroczystości 100-lecia przyłączenia ziemi wodzisławskiej do Polski w sobotę przyciągnęły tłumy. Kolejnym etapem obchodów jest film, który stworzył Bogusław Porwoł. Opowiada on o tym, jak potoczyła się historia, która doprowadzila do tego, że Śląsk jest obecnie częścią Polski.
Sprawa usiłowania gwałtu w polu, „wywłaszczenie” karczmarza z pieniędzy, cygar i likierów oraz kolejne utonięcie w Raciborzu – między innymi o tym pisano w Nowinach 110 lat temu. Zapraszamy do lektury, która jest jak podróż w czasie. Wojciech Żołneczko
Bezduszność lekarza i sędziego, którzy obcięli rentę inwalidzie, atak masarza z Makowa na cukiernika z Raciborza oraz zadziwiające wieści o 114-letniej Amerykance, która powiła 33 dzieci – między innymi o tym pisały Nowiny w maju 1912 r. Zapraszamy do lektury, która jest jak podróż w czasie.
Dzięki zastosowaniu nowoczesnych technologii i badań przy użyciu tomografu komputerowego, przekonaliśmy się jak za życia wyglądała Dżed-Amonet-Ius-Anch, czyli mumia z raciborskiego muzeum.
Nieszczęśliwa miłość, która zakończyła się tragedią, śmierć 12-letniego chłopca na Ostrogu i zagrożenie epidemią tyfusu – między innymi o tym pisały Nowiny w maju 1912 roku. Zapraszamy do lektury, która jest jak podróż w czasie do Raciborza i okolic Anno Domini 1912.
Raciborskie muzeum zaprasza na konferencję "Badania naukowe mumii egipskich na przykładzie Dżet-Amonet-Ius-Anch ze zbiorów Muzeum w Raciborzu".
Satyra na działalność niemieckiej organizacji sportowej, historia dobrze prosperującego przedsiębiorcy, który przez błędne decyzje skończył w więzieniu i odnalezienie zwłok zaginionej dziewczynki – między innymi o tym pisano w Nowinach w maju 1912 roku. Zapraszamy do lektury, która jest jak podróż w czasie. Wojciech Żołneczko
- Na wystawie "Zwykłe i niezwykłe widoki Śląska. Grafiki ze zbiorów Muzeum w Raciborzu" wyeksponujemy ponad 60 grafik prezentujących widoki miast, obiektów przemysłowych oraz przedstawienia przyrody na Śląsku - informuje Muzeum w Raciborzu.
Brak miejsca w ogromnym więzieniu, procesy podpalacza i fałszerza przed izbą karną w Raciborzu oraz historia życia Mieszka Laskonogiego pióra Franciszka Goduli – to tylko część artykułów, które opublikowano w Nowinach wiosną 1912 roku.
Historia kolejarskiego wsparcia Powstań Śląskich to nie tylko kierowanie pociągami pancernymi sił powstańczych czy obsługa linii kolejowych przejętych przez Polską Organizację Wojskową. To także działania mające na celu przejęcie infrastruktury kolejowej w regionie po ogłoszeniu podziału Górnego Śląska pomiędzy II Rzeczpospolitą...
Rodzinna tragedia z Michałkowic w powiecie rybnickim, zgubne skutki wyprzedzania i Komunia Święta, która zamiast cieszyć, napawa smutkiem – między innymi o tym pisano w Nowinach w kwietniu 1912 roku. Zapraszamy do lektury, która jest jak podróż w czasie.
- Z dawien dawna było na Śląsku zwyczajem, że bogate wioski chłopskie na wiosnę urządzały nie tylko osobne procesye piesze ale także i konne wśród swoich niw i pól, ażeby się przekonać o stanie zasiewów i prosić Boga o szczęśliwe żniwo. Zwyczaj ten sięga zapewne jeszcze czasów pogańskich - czytamy w dawnych Nowinach o zwyczaju,...