Oburzający opinię publiczną gwałt w Osinach, wypadki z dziejów Raciborza i... przepis na niezawodny syrop na kaszel – między innymi o tym pisały Nowiny w styczniu 1912 roku.
27 stycznia obchodzimy Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu, ustanowiony przez Zgromadzenie Ogólne ONZ w 2005 roku, by uczcić pamięć Żydów zamordowanych przez Niemców podczas II wojny światowej. Data święta, wyznaczona na 27 stycznia, upamiętnia wyzwolenie przez oddziały Armii Czerwonej w 1945 r. niemieckiego nazistowskiego...
Nagły zgon gościa z Poznańskiego i zamieszanie związane z jego pochówkiem, brawurowa ucieczka z domu dla obłąkanych w Rybniku oraz brutalna napaść nauczyciela na ucznia w raciborskiej rzeźni miejskiej – między innymi o tym pisały Nowiny w styczniu 1912 roku. Zapraszamy do lektury, która jest jak podróż w czasie.
Dziś Racibórz zamieszkuje nieco ponad 49 tysięcy osób. A jak było w przeszłości? Z tego artykułu dowiesz się, ilu mieszkańców Racibórz liczył w średniowieczu, pod koniec XIX wieku, w dwudziestoleciu międzywojennym oraz w latach powojennych.
Temat wyborów do parlamentu niemieckiego zdominował Nowiny w styczniu 1912 roku. Polakom trudno było przełknąć gorycz porażki. Tym bardziej, że strona niemiecka nie zawahała się sięgnąć po naganne moralnie, ale... skuteczne metody. Wojciech Żołneczko
Na początku 1912 roku Racibórz żył już wyborami do parlamentu niemieckiego. Rywalizacja o mandat w Reichstagu toczyła się na łamach prasy, na wiecach, a nawet... w kościołach. Często prowadziło to do konfliktów między wiernymi i klerem. Tak było m.in. na Starej Wsi w Raciborzu, gdzie proboszczem był ks. Carl Ulitzka.
Tragiczny kres życia raciborzanina, który wyjechał do Berlina za pracą, a zmarł zastrzelony przez żandarma podczas napadu rabunkowego – to tylko jedno ze zdarzeń, o których napisano w Nowinach 110 lat temu.
Siedział za okaleczenie, posiedzi za zgwałcenie. Przysięgli z Raciborza nie mieli wątpliwości co do winy Jana Bakalorza. Wymiar sprawiedliwości wyjątkowo szybko doprowadził również do skazania oprawcy z Żor, który pobił swoją żonę ze skutkiem śmiertelnym. Tymczasem z sąsiedniego powiatu głubczyckiego doszły słuchy o dzieciobójstwie....
Kara dla recydywisty z Kuźni Raciborskiej, bandycki napad nieopodal Rybnika i rozważania o sprawach ostatecznych – między innymi o tym pisano w Nowinach w grudniu 1911 roku. Zapraszamy do lektury, która jest jak podróż w czasie.
Czujny stróż ze Starej Wsi (Racibórz), pożar kopalni w Niedobczycach i pozew redaktora Nowin za artykuł, który nie spodobał się władzom wojskowym – między innymi o tym można przeczytać w gazetach z przełomu listopada i grudnia 1911 r.
Zbrodnia Jana Dziwoka z Żor, tajemnicze zaginięcie dziewczyny w Raciborzu i fantastyczne plotki z tym związane, a także lekarstwo na pijaków – to tylko część spraw opisanych na łamach dawnych Nowin. Zapraszamy do lektury, która jest jak podróż w czasie.
Były rabin sądzi się z żydowskim zarządem wyznaniowym, milioner z USA zostanie stracony za zabójstwo żony, a w Raciborzu aresztowano kelnerkę, która próbowała dopuścić się rozmaitych oszustw - między innymi o tym pisano w Nowinach 110 lat temu.
Ksiądz Strzybny odniósł kilka ran postrzałowych, szyję miał przebitą nożem, a głowę rozbitą tępym narzędziem. Sprawcy mordu nie zostali wykryci, a popełniona przez nich zbrodnia pozostaje bez kary.
Proboszcz z Łubowic obiecuje obronę wiary katolickiej, polskości oraz polskiego języka. O czym jeszcze pisano w Nowinach w październiku 1911 roku?
O czym jeszcze pisano w Nowinach na przełomie września i października 1911 roku?
Dwóch mężczyzn weszło do pokoju Wiktorii z Ostroga. Zatkali jej usta fartuchem. Przerażona dziewczyna ostatkiem sił wyrwała się napastnikom, ale ci nie odpuścili...
Niesamowita historia miłosna zza oceanu, ujęcie niebezpiecznych zbrodniarzy, którzy dali się we znaki w Gamowie oraz Rydułtowach, a także śmierć raciborskiego fabrykanta – to tylko część spraw, jakie opisano w Nowinach na przełomie sierpnia i września 1911 roku.