Uprzedzam, lektura na własną odpowiedzialność. Rozumiecie – młode pokolenie, Polowy, bunt, Wacławczyk, narkotyki, Fita, nostalgia, wulgaryzmy*. Zacznę od piosenki.
Koncert pożegnalny bez żegnanej osoby. W Raciborzu nie ma rzeczy niemożliwych.
Środowisko raciborskich polityków żyje wyzwaniem do debaty o gospodarce odpadami. Wyzwanie rzucił prezydent Raciborza Dariusz Polowy przewodniczącemu rady miasta Marianowi Czernerowi.
Przeglądam relację z wizyty Sary Ferguson w Rudach i nachodzi mnie refleksja, że chyba nie tylko Racibórz staje się wielki, ale cała Ziemia Raciborska odzyskuje szacowne miejsce, które przez wieki zajmowała na kartach historii.
- Wyścigi traktorów w Krowiarkach to już nie tylko lokalne wydarzenie, ale okazja do pojawienia się na salonach politycznych celebrytów Raciborszczyzny - pisze Bożydar Nosacz.
Temat już trochę stary, ale ponieważ w tle pojawia się nasza „Złota Justyna” to jakby wciąż aktualny. Otóż prosi mnie jeden z czytelników, żeby przekazać dwie wiadomości panu Michałowi Ficie, bo on (znaczy czytelnik) jest „niefejsbukowy” i sam nie może, a mu zależy. A ponieważ nie dość, że cenię ludzi, którym zależy,...
Koło kogo najlepiej stanąć? Kto z kim sympatyzuje? I czy z polityki trzeba się spowiadać? Między innymi na te pytania próbuje odpowiedzieć Bożydar Nosacz (czytając z ruchu warg naszych polityków).
- Okazuje się, że covidowy „lokdałn” trwał zbyt krótko, żeby w aquaparku „H2O Ostróg” zdążyli naprawić basen. Nie wiem, może chcą dociągnąć do jakiejś kolejnej fali, kiedy rząd znów ich zamknie i będą mieli święty spokój? Ale tak różowo może nie być, bo spokój zaczynają tracić klienci basenu. Chociaż… bo ja...
Obarczanie winą rolników jest przykre i nie przystoi wójtowi - twierdzi Łukasz Mura. Przeczytajcie, jak radny powiatowy rozprawia się z pomysłami wójta Krzyżanowic Grzegorza Utrackiego na zapobieganie podtopieniom w gminie. Poniższy list do redakcji jest odpowiedzią na artykuł: Jak zapobiec podtopieniom w regionie? Wójt Utracki: Trzeba...
Na naszą skrzynkę mailową otrzymaliśmy list od Czytelnika, dotyczący trasy z Lubomi do Raciborza.
Stadion mógł pomieścić 30 000 osób. O tym, jakie atrakcje przygotowano w dniu otwarcia, pisze Andreas Rim.
WebKrytyka - zdaniem czytelników
Bożydar Nosacz czyta między wierszami. Jest trochę śmiesznie, ale też trochę strasznie (jeśli się nad tym głębiej zastanowić).
Gdy opadły emocje, zaczęłam zastanawiać się nad tym ilu jest takich sąsiadów, znajomych i życzliwych ludzi w Raciborzu, którzy muszą wyręczać służbę zdrowia i czy wystarczy ich dla wszystkich potrzebujących po wypadkach mieszkańców? - pisze raciborzanka.
Michał Fita, zdymisjonowany wiceprezydent Raciborza, wrażliwy animator kultury, znalazł sposób – nie jestem pewny czy całkowicie świadomie – aby o nim nie zapomniano podczas „zesłania” do Kietrza. W najbliższy weekend współorganizuje tam zawody w driftingu, czyli takiej dziwnej jeździe samochodem bokiem, w poślizgu, ryku silników...
Czasy są teraz takie, że wszyscy gdzieś coś kopią. Jedni kopią kryptowaluty, inni kopią piłkę (albo pod piłkarzami), a niektórzy kopią pod innymi dołki. A w starostwie raciborskim to kopią nawet hybrydowo, czyli jednocześnie i dołki kopią, i w fakturach kopią - pisze Bożydar Nosacz.
Gdyby klub Unia Racibórz kształcił pływaków, to chętnie bym zapytał publicznie, gdzie jest dno? No, bo w basenie zawsze dno jest i na dodatek dobrze je widać. W przypadku Unii na razie nie widać dna, w każdym razie dna żenady. Poniżej kolejny dowód - pisze Bożydar Nosacz w złośliwym komentarzu tygodnia.
A może by tak przy kolejnej wizycie jakiegoś wicepremiera czy ministra pokazać to, czego nie widać zza mikrofonów, kwiatów, kamer i aparatów?