Zgodnie z tradycją nadszedł czas na przyznanie Bożydarów za 2020 rok (inspirowanych jak zwykle filmowymi Oscarami). Trudno nie zauważyć, że konieczność zachowania dystansu społecznego, ograniczenia występów na żywo, obowiązek noszenia maseczek i inne pandemiczne limity okrutnie zredukowały ekspresję sceniczną raciborskich polityków,...

Mój umiłowany Racibórz wniósł właśnie wielką, kreatywną cegłę (może nawet pustak) do naszej narodowej listy powodów do protestów - pisze Bożydar Nosacz w Złośliwym Komentarzu Tygodnia.

List do redakcji: Stanowisko Firmy Agromax w odpowiedzi na artykuł Głód ziemi i apetyt na 2300 hektarów. Radny Mura mobilizuje rolników z powiatu raciborskiego.

Coraz więcej osób mnie pyta, gdzie pójdzie pracować były wiceprezydent Fita. A niby skąd ja mam to wiedzieć? Ja nawet nie wiem, czy on w ogóle jeszcze chce pracować, czy czasem nie potrzebuje jakiegoś dłuższego wypoczynku - pisze Bożydar Nosacz w Złośliwym Komentarzu Tygodnia.

- Już w pierwszym filmiku eksploduje nie tylko talent sceniczny byłego wiceprezydenta Raciborza, ale przede wszystkim spektakularna metamorfoza w podejściu do odbiorców. Nikogo nie sztorcuje, uśmiecha się (i to nie ironicznie), a nawet (o tempora, o mores!) PROSI - pisze w Bożydar Nosacz w Złośliwym Komentarzu Tygodnia.

Ten rok powinien przyzwyczaić nas do pożegnań. W mediach co dzień można trafić na nowy nekrolog. Jednak gdy odchodzi ktoś z naszego otoczenia okazuje się to zawsze zaskakujące i bolesne. Dziś żegnamy doktora Macieja Rogoszewskiego, wybitnego lekarza ginekologa – położnika i wielkiego człowieka. Dla kogoś kto go nie znał, informacja,...

Tak wiem, powtarzam się, co i rusz polecając wam oglądanie e-sesji czy transmisji z komisji rady miejskiej. Na swoją obronę wciąż mam jednak to samo: kabarety i standuperzy przygotowują program i potem jadą z nim przez pół roku, albo i dłużej. A nasi radni, gdy są w formie, dają nowy kabaret kilka razy w miesiącu. Ostatnio na przykład...

- Polska nie Afryka i u nas do utrzymania porządku na dworze Prezesa wystarczyła samiuteńka Pani Basia, co mogliśmy oglądać w serialu „Ucho Prezesa”. A w Raciborzu to już w ogóle sielanka - pisze Bożydar Nosacz w Złośliwym Komentarzu Tygodnia.

Od kilku dni setki osób, w dużej mierze młodych, biorą udział w protestach, będących pokłosiem orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, dotyczącego uznania aborcji ze względów eugenicznych za nielegalną. Do naszej redakcji docierają też sygnały dezaprobaty na działania policji. - Przecież obowiązuje zakaz gromadzenia się powyżej...

Wirus dotrze bowiem najdalej, kiedy wymawiamy słowa z silnie zaakcentowaną głoską „p”. Można z tego wysnuć wiele praktycznych wniosków, do zastosowania zarówno w rodzinnych pieleszach, jak i podczas oficjalnych spotkań, sesji, komisji - komentuje Bożydar Nosacz.

- Nazwę rzecz dosadnie, ale po imieniu: pod względem infrastruktury dla rowerzystów Racibórz jest zadupiem - pisze Bożydar Nosacz.

- Po wysłuchaniu dyskusji na ostatniej sesji rady miasta apeluję do przewodniczącego rady o opatrzenie transmisji z obrad tego, coraz bardziej egzotycznego, ciała informacją o zagrożeniach, jakie oglądanie obrad niesie dla odbiorcy - pisze Bożydar Nosacz w Złośliwym Komentarzu Tygodnia.

Jeden cyrk z wyborami już w tym roku był, teraz mamy drugi, z elekcją rektora PWSZ - pisze Bożydar Nosacz w Złośliwym Komentarzu Tygodnia.

Może „Nowiny Raciborskie” pokażą jak nasze miasto jest zamieniane na brzydką, brukową, betonową pustynię. Przy ul. Eichendorffa na terenie nowego osiedla mieszkaniowego w miejscu byłych basenów właśnie kończy się zalewanie betonem pasa ziemi o szerokości 3 metrów i długiego na ponad 50 metrów - pisze Czytelnik do redakcji Nowin. 

Tym razem nie będzie o polityce, ale o zakupach. No i trochę też o filmach, ale tych starych, które już znam, bo takie lubię najbardziej. Wszystko przez to, że wszedłem do niemieckiego dyskontu tekstylnego w centrum Raciborza...

Nie wiem jak u Was, drodzy Czytelnicy, ale u ogrodnika Kazika owocowy uwiąd.

Chyba każdy lubi być chwalony, a już zwłaszcza urzędnicy. Widać to na przykładzie zadowolonej z siebie ekipy z raciborskiego magistratu. Zerkając na miejską witrynę internetową www.raciborz.pl odnajduję same pochwały dla ich pracy. Co osiągnęli, gdzie byli, komu pomagają i że nas pozdrawiają.