Bartosz Zmarzli, Piotr Pawlicki i Chris Harris na podium Grand Prix Challenge.
W Opolu odbyły się finałowe zawody Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostw Polski.
Zakończyły się zmagania części zasadniczej I ligi żużlowej.
Pewnym zwycięstwem młodych zawodników ŻKS ROW Rybnik zakończyła się druga runda rywalizacji w Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostwach Polski. Kacper Woryna, Kamil Wieczorek i Rober Chmiel w pokonanym polu zostawili drużyny z Tarnowa, Krosna i Krakowa.
Na stadionie przy ul. Gliwickiej, w meczu piłkarskim, zmierzyli się ze sobą żużlowcy ŻKS ROW i piłkarze KS ROW 1964. W obu drużynach wystąpili też zaproszeni goście.
Już w najbliższą sobotę, kibiców piłkarskich ale i żużlowych czeka nie lada gratka.
Podopieczni Jana Grabowskiego odnieśli kolejne ligowe zwycięstwo. Tym razem pokonali Polonię Bydgoszcz.
Podczas minionego weekendu na torze w Chwałowicach odbyły się dwie imprezy miniżużlowe. W sobotę młodzi zawodnicy rywalizowali w VI rundzie Indywidualnych Mistrzostw Polski, zaś dzień później odbyła się VI runda Pucharu Polski Par Klubowych.
Rybniccy żużlowcy znów gromią. Trener Jan Grabowski czuje się pomówiony.
W ramach 9. kolejki zmagań o mistrzostwo I ligi, żużlowcy ŻKS ROW pojechali do Krakowa, aby tam zmierzyć się z Wandą.
MKMŻ Rybki Rybnik serdecznie zapraszają na zawody, które w dniach 20 i 21 czerwca odbędą się na torze w Chwałowicach.
– We wrześniu finał cyklu Nice Cup odbędzie się w Rybniku i plan jest taki, aby powtórzyć dzisiejszy wynik. Nie ma innej opcji – powiedział po zawodach Kacper Woryna.
Dwa debiuty, komplet kibiców i efektowne zwycięstwo nad liderem.
Po dwóch efektownych zwycięstwach na swoim torze i dwóch porażkach na wyjazdach, niektórzy zaczęli określać ekipę rybnickich żużlowców jako team własnego toru.
12 maja zapadł wyrok przeciwko pseudokibicowi, który podczas meczu żużlowego zakłócił porządek na stadionie oraz nie stosował się do poleceń ochrony. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów z Rybnika w niedzielę.
– Wróciłem do starego sprzętu i ustawień. To przyniosło efekt – mówił po meczu Rafał Szombierski.