Tak na sesji bronił dyrektora OSiR prezydent Lenk gdy radny Robert Myśliwy oznajmił, że "Kwaśny musi odejść".
- Pan sobie robi z nas jaja tymi luźnymi dywagacjami - Tadeusz Wojnar skarcił radnego Dawida Wacławczyka, gdy ten pół godziny przedstawiał swą interpelację.
Czy w OPS nie zaczęło się ostatnio dziać coś złego? Bo mam takie wrażenie - zwrócił się do prezydenta Lenka radny Tomasz Kusy (PiS).
Na skrzyżowaniu między Rudyszwałdem i Zabełkowem brak przejścia dla pieszych. Tych ostatnio przybyło z powodu remontu mostka.
Krwawił mu nos, więc poszedł do lekarza. W Tworkowie odesłano go na kolejny dzień, w Krzyżanowicach przyjęto od ręki. Skąd te różnice?
Ojciec pomysłu by RDK nazwać Teatrem Ziemi Raciborskiej - Franciszek Mandrysz przypomniał się prezydentowi. Ten się waha.
Radny Michał Fita ostatnio krytykował umowę o miejskim sponsoringu RTP Unii. W odpowiedzi przeczytał, że powinien przeprosić.
Tylko jedną interpelację zgłoszono dziś w powiecie. Czy to znaczy, że wybrańcy ludu nie dostrzegają problemów na Raciborszczyźnie?
Aż 15 radnych z 21 obecnych złożyło interpelacje na ostatniej sesji. Prezydent Lenk uważa, że to skutek Rankingu Aktywności, jaki prowadzą Nowiny Raciborskie.
Witold Ostrowicz radny miejski, były ciężarowiec TKKF Belfer wstawił się u prezydenta Lenka za klubem, któremu potrzeba pieniędzy.
Jak żyć? - spytali dziś na sesji mieszkańcy ul. Olimpijczyka w Markowicach za pośrednictwem swego radnego Franciszka Mandrysza.
Radny Ryszard Frączek chciał dziś na sesji odrzucenia uchwały o przekazaniu policji 5 tys. zł. - To nie buduje dobrego klimatu w mieście - powiedział.
Gdy zobaczyłem neonowy napis na Strzesze to pomyślałem, że dom kultury robimy kijem i traktorem - stwierdził na sesji radny Dawid Wacławczyk.
Tadeusz Wojnar nie widzi innego sposobu na problem Markowic, gdzie proszą o "pasy" i chodnik przy ruchliwej trasie wojewódzkiej.
Do takiego wniosku doszedł radny Tomasz Kusy. Jego zgłoszenie o złym parkowaniu na Markowickiej obie służby zignorowały.
Tak skomentował prezydent Lenk zgłoszenie radnego Myśliwego o problemach jakie ten miał w OSiR gdy chciał pobiegać.
Radny miejski Stanisław Borowik starł się ze skejtami na Zamkowej. Interweniowała policja.