Nastroje w Przedsiębiorstwie Komunikacji Miejskiej nie są dobre. W grudniu załoga zdecydowała o przeprowadzeniu akcji strajkowej. Dojdzie do niej w najbliższy piątek. 

Mało który kierowca lubi zimę, szczególnie ten, który garażuje „pod chmurką”. Zima to jednak również wiele innych trudności, o których chciałbym przypomnieć kierowcom, tym zawodowym, wykonującym na co dzień swe obowiązki, oraz „amatorom”, którym samochód potrzebny jest do innych celów.

Władysław Szymura, były wieloletni wykładowca przepisów o ruchu drogowym, instruktor w Ośrodkach Szkolenia Kierowców

We wtorek mundurowi przyglądali się, czy piesi oraz kierowcy stosują się do przepisów ruchu drogowego. Skończyło się nie tylko na pouczeniach, poleciały również mandaty. 

Uwagi na temat przewlekłości remontu ulicy zgłosił zirytowany przedsiębiorca. W radzie miasta krytycznie odniósł się do sprawy Wiesław Szczygielski.

- Jeżdżąc autem nagminnie widzę pieszych, którzy maszerując drogą gadają przez telefony, wchodzą na pasy, bez zatrzymania, telefon przy uchu - pisze Czytelnik.

W piątek od wczesnych godzin porannych drogówka kontroluje szybkość, z jaką poruszają się samochody po jastrzębskich drogach. Dostosujcie, więc prędkość do przepisów ruchu drogowego. 

Włączają awaryjne i idą załatwić swoje sprawy. – Niektórym kierowcom wydaje się, że włączenie świateł awaryjnych stwarza swoisty immunitet, zezwalający na bezkarne łamanie przepisów – pisze w swoim felietonie były instruktor nauki jazdy, Władysław Szumura.

Podczas akcji „Prędkość”, jaka w miniony weekend była prowadzona na terenie Jastrzębia-Zdroju aż 100 kierowców przekroczyło dozwoloną prędkość kierowania samochodem. 

Ponad 100 mandatów otrzymali kierowcy, którzy w weekend poruszali się po jastrzębskich drogach. Powodem ich ukarania była nadmierna prędkość. Rekordzistką okazała się kobieta pędząca ponad 100 km/h.

Dzisiaj policja bacznie obserwuje kierowców. Mundurowi zwracają uwagę na to, czy samochody poruszają się z dozwoloną prędkością. Trzeba liczyć się z tym, że w przypadku naruszenia przepisów ruchu drogowego polecą mandaty. 

Przez limity na kopalniach kierowcy muszą czekać na węgiel nawet cztery dni. Do tego czują się źle traktowani. Mają tego dość. Zdesperowani zatarasowali drogę przy wadze kopalnianej w Radlinie, tak aby nikt nie mógł wyjechać.

Do naszej redakcji zgłosił się mieszkaniec Marklowic. Zwrócił nam uwagę na pojawienie się znaku, który zakazuje wjazdu na jedną z gminnych dróg. A jest to droga dojazdowa do marklowickiego zalewiska.

Powiatowy Zarząd Dróg w Wodzisławiu Śląskim informuje, że w piątek (5 maja), z powodu konieczności usunięcia awarii przepustu wodnego pod ulicą Długą w Wodzisławiu Śląskim-Zawadzie kierowcy napotkają utrudnienia.

W poniedziałek policja w całym województwie, również w Jastrzębiu dokonywała kontroli kierowców pod względem trzeźwości. 

Kierowcy, ale również pasażerowie nie chcą zapinać pasów w samochodach. Narażają się tym nie tylko na otrzymanie mandatu karnego, ale niebezpieczeństwo w przypadku wypadku. Ostatnio policjanci bezwzględnie karali to wykroczenie. 

Rowerzyści pojawili się na ulicach. Nie mogą jednak liczyć na pobłażliwość policjantów i jeździć pod wpływem alkoholu. Pierwsi amatorzy jazdy po kielichu już zaliczyli mandaty karne.