Jeśli chodzi o zwierzęta, interwencje strażników miejskich i innych służb, głównie dotyczą psów i kotów. Inaczej jednak było 2 kwietnia, kiedy po ulicach naszego miasta samotnie biegał... koń.
REGION. W Orzeszu doszło do niecodziennego zdarzenia drogowego. Z okolicznej szkółki jazdy uciekły konie. Jeden z nich zderzył się z jadącą ciężarówką. Pasażerom samochodu nic się nie stało, niestety ranne zwierze zostało uśpione.
Podczas tradycyjnej procesji konnej w Pietrowicach jeźdźcy wymierzają sobie kuksańce i ciosy batem. Już po procesji dochodzi do awantur i bójek. Taki obraz wypływa z relacji samorządowców, którzy skierowali sprawę burd do prokuratury. Sąd Rejonowy w Raciborzu wydał właśnie wyrok w sprawie incydentów podczas wielkanocnego przemarszu.