
Ludmiła Nowacka
dyrektor Dyrektor Instytutu Studiów Edukacyjnych PWSZ w Raciborzu, radna miasta Racibórz, kierownik ds. sportu w SP 15, była zastępca prezydenta miasta Racibórz.
Ludmiła Nowacka urodziła się 7 lutego 1960 roku w Raciborzu. Jest absolwentką nieistniejącej już Szkoły Podstawowej nr 11 (dziś Gimnazjum nr 5), klasy sportowej o profilu pływackim. Ma uprawnienia ratownika WOPR, stawała na podium Akademickich Mistrzostw Polski w pływaniu. Przed pracą w urzędzie miasta związana była ze szkolnictwem. W 1984 roku rozpoczęła pracę pedagogiczną w SP 2 w Opolu. Później pracowała jako nauczyciel w raciborskiej SP 1. W latach 1995 -1999 pełniła funkcję dyrektora tej szkoły. Po reformie edukacji, w latach 1999 - 2006 była dyrektorem Gimnazjum nr 2 w Raciborzu. Od 2003 roku wykłada w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej, jest doktorem nauk humanistycznych. Pracuje w Instytucie Studiów Edukacyjnych PWSZ w Raciborzu, w Zakładzie Kulturowych Podstaw Edukacji. Jest kierownikiem Zakładu. Ma na swoim koncie odznaczenia za pracę pedagogiczną: Srebrny Krzyż Zasługi przyznawany przez Prezydenta RP, medal Komisji Edukacji Narodowej oraz nagrody Ministra Edukacji Narodowej i Śląskiego Kuratora Oświaty. Dr Nowacka kieruje raciborskim oddziałem Polskiego Towarzystwa Pedagogicznego. Jego prezesem jest od 2005 r. Wybrano ją na kadencję do 2017 roku.
Pod koniec wczorajszej debaty w hotelu Racibor doszło do incydentu między dwiem paniami z przeciwnych obozów politycznych. Zuzanna Ortmans popierająca Annę Ronin wdała się w ostrą dyskusję z wiceprezydent Ludmiłą Nowacką.
Dziś w całym kraju odbywa się publiczne czytanie „Trylogii” Henryka Sienkiewicza. Do akcji włączyło się także Raciborskie Centrum Kultury zapraszając raciborzan na skwer im. prałata Pieczki. Fragmenty czytały władze miasta, poseł Henryk Siedlaczek, dyrektorzy instytucji, przedstawiciele mediów i biznesu, a występ pt. "Vivat Kmicic!...
Program Memoriału im. mł. kpt. A. Kaczyny i dh. A. Malinowskiego niemalże co roku wzbogaca się o dodatkowe atrakcje. W tym roku w ramach imprezy po raz pierwszy zorganizowano zawody wędkarskie Odra 2014.
W Raciborzu gościł pełnomocnik rządu Niemiec ds. mniejszości narodowej i przesiedleńców Hartmut Koschyk. Cieszył się, że niemieckiego w Raciborzu można uczyć się od podstawówki po wyższą szkołą zawodową.
- Przedszkole istnieje dzięki dzieciom i dla dzieci i to im dedykuję ten jubileusz - powiedziała w czasie uroczystej gali w Raciborskim Centrum Kultury Urszula Frydel, dyrektor przedszkola.
- Chcemy rozwijać nasze miasto, a nie dbamy kompletnie o młodych rodziców i ich dzieci - twierdzi raciborski radny Michał Fita.
Uroczystość uświetniły występy zespołu wokalnego Perspektywa, młodzieżowej orkiestry dętej i tańce ludowe dzieci z SP4.
Jeszcze przed oficjalnym otwarciem aquaparku H2Ostróg władze Raciborza zapraszają do zwiedzania pływalni. Ci, którzy już ją zobaczyli nie mogą się jej nachwalić.
Goszcząca w domach gimnazjalistów z Żorskiej grupa niemieckich uczniów i nauczycieli obejrzała przy Batorego film promujący miasta - "Spotkajmy się w Raciborzu". Na projekcję zaprosiła ich wiceprezydent Ludmiła Nowacka.
Radny miejski przygotowuje interpelację w sprawie zakazu pokazów cyrkowych z udziałem dzikich zwierząt. Szuka sojuszników dla sprawy, spytał o zdanie zastępcę prezydenta Raciborza.
- Tam jest pełno dzieci, nie powinno się w takim miejscu reklamować piwa - uważa Ryszard Frączek. Po jego uwagach Jerzy Kwaśny dyrektor OSiR był gotów zdjąć baner ale w obronie stanęli radny Paweł Rycka i wiceprezydent Ludmiła Nowacka.
W czasach gdy starsze osoby są medialnie kierowane ku eutanazji, brak jest dla nich szacunku powinniśmy rozważyć czy siostrom z DPS nie warto dać więcej z budżetu - poddaje pod rozwagę rady miasta Ryszard Frączek. Miasto da 30 tys. zł na remont drzwi wejściowych do DPS im. św. Notburgii.
82 osoby czekają aktualnie na mieszkania w ramach TBS-u. Największy popyt jest na lokale dwupokojowe.
- To grubsza sprawa - ocenia radny Witold Ostrowicz, w przeszłości ciężarowiec w Unii. Bo unici to klasycy, a brzeźniczanie uprawiają styl wolny.
- Zespół jest mi doskonale znany, więc ten wieczór będzie dla mnie bardzo sentymentalny - rozmarza się pani Urszula, która na koncert Starego Dobrego Małżeństwa przyjechała z koleżanką. - I dobrze się składa, że Dzień Niepodległości można spędzić w takich poetyckich klimatach - dodaje pani Małgorzata. Obie do Raciborskiego...
Temat podejmowany cyklicznie przez rajcę z NaM-u znów trafił pod obrady komisji oświaty. Okazuje się, że to wciąż problem dla samorządu.
Francuski i hiszpański zamiast angielskiego z niemieckim do nauki w gimnazjach – członek NaM-u rzucił taki pomysł w komisji oświaty. Bo tego uczą raciborskie licea i byłaby szansa kontynuować naukę języka.