Podczas czwartkowych obrad Rady Miasta radni zwrócili uwagę na problem odśnieżania chodników. Sprzęt ciężki używany do ich odśnieżania niszczył chodniki. Chcą by wyciągnięto konsekwencje od firm, które się tym zajmowały.

Od początku grudnia 2012 roku do końca stycznia 2013 władze miasta wydału już 1,677 455 zł na utrzymanie zimowe ulic i chodników. To więcej niż rok temu w tym samym okresie.

Benedykt Kołodziejczyk, sekretarz Marklowic, radny Rybnika i poseł Henryk Siedlaczek walczą o zmiany przepisów dotyczących odśnieżania chodników

– Z perspektywy dwóch miesięcy decyzję uważam za słuszną – mówi wiceburmistrz Radlina Zbigniew Podleśny na temat przejęcia od powiatu wodzisławskiego utrzymania powiatowych dróg i chodników na terenie miasta, w tym odśnieżania i posypywania.

  Władze Mszany zarzucają firmie, że zawaliła z odśnieżaniem, przedsiębiorca odgryza się, że gmina nie zadbała o dyspozytora, z którym mógłby się kontaktować w sprawie sytuacji na drogach.

Kto najpierw włącza silnik, a później odśnieża samochód, naraża się na mandat w wysokości 300 zł.

Zakład Gospodarki Komunalnej w Radlinie przystąpi do akcji "zima" z nowiutkim ciężarowym DAF-em na wyposażeniu. Miasto wydało na samochód 450 tys. zł.

W tym roku zima przyszła wyjątkowo wcześnie. Postanowilismy sprawdzić, czy miasto jest przygotowane na obfite opady śniegu. Na papierze wszystko wygląda dobrze, czy w praktyce służby porządkowe wywiążą się ze swoich zadań?

Urząd Gminy w Godowie rozstrzygnął przetarg na zimowe utrzymanie dróg. Nie zabrakło niespodzianek. Za taką można uznać wynik postępowania na odśnieżanie dróg w miejscowości Łaziska.

Strażnicy miejscy z Rybnika w niespełna dwa dni przeprowadzili 1310 kontroli posesji w związku z wywiązywaniem się przez ich właścicieli z obowiązku odśnieżania chodników z zalegającego na nich śniegu i błota pośniegowego.

Radni komisji gospodarki pytali dziś prezydenta Lenka czy wszystkie drogi w mieście są odśnieżane. Ich wątpliwości wzbudziła reakcja PK na interwencje.

W ostatnich dniach przebudziła się długo nieobecna zima. Mieszkańcy Jastrzębia-Zdroju zmagają się ze śniegiem na drogach i chodnikach. Pełne ręce roboty mają służby odpowiedzialne za odśnieżanie. W przyszłym tygodniu też ma padać śnieg i deszcz ze śniegiem.

Tegoroczna zima, chociaż kazała na siebie długo czekać, w końcu jednak przyszła. Teraz właścicielom domów jednorodzinnych i zarządcom nieruchomości doszedł jeszcze jeden obowiązek: odśnieżanie.

  Meteorolodzy straszą opadami śniegu, tymczasem wśród drogowców pełna gotowość. Zapewniają, że tym razem zima ich nie zaskoczy.

W ciągu tylko dwóch tygodni Jastrzębie wydało ponad 920 tysięcy złotych na "Akcję Zima", czyli m.in. odśnieżanie ulicy i chodników. A to dopiero początek zimy.

Soli zaczyna brakować już praktycznie wszędzie. Nie ma jej już w Wodzisławiu, a w Jastrzębiu pozostało jej już bardzo mało. Sól można by dokupić, ale nie ma jej już na rynku.

- Firmy odśnieżające Jastrzębie-Zdrój nie mają odpowiedniego sprzętu - twierdzi Marek Wróbel, komendant Straży Miejskiej i jednocześnie koordynator akcji "Zima w mieście".