Oskarżony o zamordowanie kobiety i spowodowanie wybuchu 64-letni Władysław B. konsekwentnie nie przyznaje się do winy i prosi o przebadanie go na wariografie.

Właściciel kantoru z ul. Odrzańskiej powinien zdaniem radnych komisji budżetu ponieść karę za zaleganie z opłatami do miejskiej kasy.

16 listopada raciborska straż pożarna otrzymała zgłoszenie od pracowników pogotowia ratunkowego, że w jednym z mieszkań przy ulicy Opawskiej w Raciborzu zasłabła 14-latka. Do omdlenia doszło w łazience, więc ratownicy obawiali się obecności tlenku węgla.

18 października około południa raciborska straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze w pustostanie przy ulicy Opawskiej.

Przed rybnickim wydziałem Sądu Okręgowego w Gliwicach ruszył proces recydywisty oskarżonego o brutalne zabójstwo młodej raciborzanki. Sprawca nie przyznaje się do zarzucanych czynów. Twierdzi, że feralnego dnia był w Zabrzu a później z żoną w cyrku.

Około godziny 20.30 na ulicy Opawskiej doszło do poważnego wypadku drogowego. Policja szukała drugiego samochodu, który brał udział w nieodpowiedzialnym wyścigu. Młody mężczyzna wpadł około godziny 22.30.

Komenda Powiatowa Policji w Raciborzu prowadzi postepowanie w sprawie trzech osób, przy których znaleziono narkotyki.

Przy rondzie budowanym na ul. Opawskiej pojawiły się w chodniku pasy z nietypowej kostki z wypukłościami. To zupełna nowość w mieście.

13 maja 2011 r. o godzinie 8:00 nastąpi zmiana organizacji ruchu w związku z realizacją remontu ulicy Eichendorffa wraz z przebudową skrzyżowania ulic Opawskiej, Eichendorffa i Matejki. 

Prokuratura Rejonowa w Raciborzu otrzymała wyniki obserwacji psychiatrycznej Władysława B. 64-latka, który mógł się dopuścić mordu na 33-letniej mieszkance bloku przy ulicy Opawskiej. Psychiatrzy nie mają wątpliwości, że mężczyzna jest całkowicie poczytalny.

- Wydam zgodę, bo sam namawiałem prezesa Wojnara by inwestycję robił przy okazji budowy nowego ronda na Opawskiej - mówi Mirosław Lenk