Młody mężczyzna i jego znajoma natychmiast ruszyli, by zaproponować pomoc, kiedy zauważyli, że kierowca nissana wjechał w słupek. Okazało się jednak, że sprawca kolizji jest pijany, w pojeździe wyraźnie wyczuwalny był zapach alkoholu.
Świadek widząc, że mężczyzna, który szedł zataczając się, wsiada do samochodu i próbuje odjechać, nie pozostał bierny. Natychmiast zatrzymał jego pojazd, zabrał kluczyki i zawiadomił policję o ujęciu pijanego kierowcy.
Na ulicy Boryńskiej doszło do niecodziennego incydentu, który zakończył się dla rowerzystki obrażeniami ciała i wysokim mandatem karnym. Policjanci zwracają się z apelem do cyklistów o rozwagę, respektowanie przepisów i właściwe przygotowanie do jazdy.
Przekroczył prędkość i nie zatrzymał się do kontroli. Podczas zatrzymania usiłował potrącić policjantów, a w trakcie pościgu zepchnąć z drogi radiowóz.
Do groźnego zdarzenia drogowego doszło w Babicach. Jak ustalili policjanci z raciborskiej drogówki, kierująca bmw nie dostosowała prędkości do warunków ruchu i uderzyła w tył ciągnika rolniczego.
Policjantki jastrzębskiej drogówki zatrzymały kierowcę opla, który prowadząc auto rozmawiał przez telefon komórkowy. W trakcie kontroli okazało się, że mężczyzna jest nietrzeźwy i nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami.
Dzięki reakcji mieszkanki miasta policjanci zatrzymali 68-letniego kierującego, który zdecydował się na jazdę samochodem po alkoholu.
Policjanci z gliwickiej autostradówki zatrzymali pijanego kierującego audi. Mężczyzna za swój czyn będzie odpowiadał przed sądem.
Dzięki właściwej postawie świadka policjanci zatrzymali 47-latka, który na ul. Głubczyckiej w Raciborzu spowodował kolizję drogową i uciekł z miejsca zdarzenia. Świadek ruszył za sprawca, zatrzymał go i powiadomił służby.
Nawet 3 lata więzienia grozi 40-latkowi, który kierował oplem pod wpływem alkoholu. Mężczyzna odwiedził swoja byłą partnerkę w Centrum Matki z Dzieckiem, gdzie trwało spotkanie z dzielnicowym.
Policjanci z wodzisławskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej rowerzystę, który miał problem z utrzymaniem prostego toru jazdy. Jak się okazało, 34-latek miał w organizmie 2,5 promila alkoholu.
W Knurowie czujny świadek zauważył nietrzeźwego mężczyznę wsiadającego do samochodu. Widząc realne zagrożenie, natychmiast poinformował policję.
W środę (12.03.) żorscy policjanci zatrzymali dwóch kierujących, którzy nie powinni wsiadać za kierownicę. Zarówno 29-letni mieszkaniec Ornontowic, jak i 34-letni mieszkaniec Żor posiadali czynne zakazy kierowania pojazdami.
Dzięki czujności świadka policjanci zatrzymali 66-latka, który kierował będąc pod wpływem alkoholu. Zgłaszający początkowo chciał jedynie zwrócić kierowcy uwagę, aby nie zaśmiecał drogi, widział bowiem, jak mężczyzna wyrzucił przez okno puszkę.
Dzięki zdecydowanej reakcji świadka nietrzeźwa kierująca hyundaiem została zatrzymana. Nieodpowiedzialna kobieta prowadziła pojazd mając 2 promile alkoholu w organizmie.
Prosto z policyjnego aresztu trafił na salę sądową. Sprawca zdarzenia, który prowadził mimo sądowego zakazu i będąc pod wpływem alkoholu, usłyszał wyrok w trybie przyspieszonym.
To, że policjantem jest się cały czas wielokrotnie udowadniali wodzisławscy stróże prawa. Tym razem, dzięki czujności i właściwej reakcji dzielnicowego, kierowca, który wcześniej pił alkohol został ujęty i przekazany wezwanemu na miejsce patrolowi policji.