W sobotnie przedpołudnie w centrum Rybnika doszło do kolizji, sprawcą, jak się okazało, był pijany kierowca. Mężczyzna oddalił się z miejsca zdarzenia, został już zatrzymany przez policję.
Istnieje wiele błędnych i szkodliwych przekonań na temat alkoholu, które określamy jako mity alkoholowe. Bardzo często osoby, które wsiadają za kierownicę, będąc pod wypływem alkoholu, uznają te mity za prawdziwe - przekazuje policja rozprawiając się z błędnymi przekonaniami.
Podczas prowadzonych przez jastrzębskich mundurowych działań "Bezpieczne skrzyżowania" patrol ruchu drogowego w związku z przekroczeniem dopuszczalnej prędkości usiłował zatrzymać kierującego fiatem punto. Kierowca zlekceważył podawany mu sygnał i rozpoczął ucieczkę przed policją.
Nie dość, że prowadził motocykl będąc pod wpływem alkoholu, to jeszcze przewoził pasażera, też zresztą pijanego. Fatalna decyzja o prowadzeniu w tym stanie skończyła się kolizją.
Informacja przekazana dyżurnemu raciborskiej policji przez świadka doprowadziła do zatrzymania pijanego kierowcy. 40-letni mężczyzna miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu nawet 2-letni pobyt w więzieniu.
Policjanci z jastrzębskiej komendy zatrzymali nietrzeźwego kierującego dzięki prawidłowej reakcji świadka. Mężczyzna, widząc, jak pijany kierowca jedzie całą szerokością drogi, powiadomił dyżurnego. Okazało się, 35-latek miał w organizmie 2 promile alkoholu.
Wraz z polepszającą się pogodą rozpoczął się sezon rowerowy, a na drogach pojawiło się więcej nietrzeźwych rowerzystów. - Przypominamy, że rowerzysta jak każdy uczestnik ruchu drogowego ma obowiązek przestrzegać przepisów kodeksu drogowego. Apelujemy do cyklistów o to, by jadąc na rowerze zachowali szczególną ostrożność oraz...
Jak wyglądała sytuacja na drogach powiatu wodzisławskiego? Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości prawie 1000 kierujących, zatrzymali 6 nietrzeźwych kierujących samochodami, 5 nietrzeźwych rowerzystów i jednego będącego w stanie po użyciu alkoholu cyklistę.
policjanci drogówki czuwali nad bezpieczeństwem wszystkich użytkowników dróg. Każdego dnia kilkuset mundurowych pełniło służbę na śląskich drogach. Od piątku do środy w naszym województwie doszło do 19 wypadków drogowych.
W sobotę, 23-latek kierujący volkswagenem zderzył się czołowo z innym pojazdem.
Do groźnie wyglądającej kolizji doszło w minioną niedzielę (30.04.) Wodzisławiu Śląskim. Kierowca utracił panowanie nad pojazdem i samochód wylądował na dachu. Szybko wyjaśniło się, co doprowadziło do zdarzenia.
Kobieta i jej znajomi uniemożliwili dalszą jazdę pijanemu kierowcy. Kiedy poczuli od niego silny zapach alkoholu, wyciągnęli kluczyk ze stacyjki i natychmiast powiadomili służby. Patrol ruchu drogowego na miejscu potwierdził przypuszczenia świadków, 49-latek miał w organizmie prawie 3 promile.
Policjanci z rybnickiej drogówki i z komisariatu w Boguszowicach zatrzymali 29-letniego mieszkańca Rybnika, który mając w organizmie blisko 2 promile alkoholu, spowodował kolizję. Chwilę później mężczyzna znieważył policjantów, którzy zostali wezwani na interwencję, a podczas zatrzymywania kopnął jednego z mundurowych.
Jastrzębscy wywiadowcy w trakcie patrolu zmuszeni zostali do gwałtownego hamowania, gdyż kierująca fiatem wyprzedzała na przejściu dla pieszych. Okazało się, że 32-latka jest pijana. Grozi jej do 2 lat pozbawienia wolności. Kobieta odpowie także za popełnione wykroczenia.
Nietrzeźwy kierowca to potencjalny sprawca niebezpiecznego zdarzenia na drodze. Pomimo policyjnych apeli i informacji o konsekwencjach związanych z jazdą po alkoholu, ciągle nie brakuje tych, do których żadne ostrzeżenia nie docierają.
2,5 tysiąca mandatu dostała 49-letnia rowerzystka, która została przez policjantów zatrzymana do kontroli drogowej. Kobieta miała spore trudności z jazdą prostym torem. Badanie alkomatem szybko wyjaśniło powód dziwnych manewrów.
Zdecydowana reakcja świadka doprowadziła do zatrzymania kierującego nissanem. Mężczyzna na terenie stacji paliw zapalił papierosa. Okazało się, że kierowca miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu.