35-letni mężczyzna jazdę zakończył w płocie i na słupie energetycznym. Ze względu na swój stan w ogóle nie powinien był prowadzić.
W Suszcu doszło do czołowego zdarzenia toyoty z mazdą. 63-letni kierowca mazdy i pasażerka trafili do szpitala z obrażeniami.
Prawie 3 promile alkoholu miał w organizmie kierujący, który doprowadził do kolizji. Mężczyzna uderzył w latarnię, świadkiem zdarzenia była policjantka wracająca do domu po służbie.
Policjanci z jastrzębskiej drogówki zatrzymali 38-latka, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Ponadto mężczyzna poszukiwany był do odbycia kary pozbawienia wolności. Najbliższe miesiące spędzi w więzieniu.
Policjanci jastrzębskiej drogówki prowadzili we wtorek działania "Trzeźwość". Jeden ze skontrolowanych kierowców był kompletnie pijany.
Policjanci zatrzymali do kontroli kierującego renaultem bez włączonych świateł mijania. Okazało się, że 19-latek prowadził samochód bez uprawnień i w stanie nietrzeźwości. Za przestępstwa i wykroczenia odpowie przed sądem.
Mężczyzna jechał całą szerokością jezdni, aż w końcu uderzył w bariery drogowe. Jak podkreśla policja, do tragedii nie doszło dzięki reakcji innych uczestników ruchu drogowego.
Policjanci zatrzymali 61-letniego mieszkańca powiatu raciborskiego, który kierował motorowerem mając blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna za kierowanie pojazdu w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem.
32-letnia mieszkanka powiatu rybnickiego została zatrzymana dzięki właściwej reakcji świadka, który zawiadomił mundurowych o zdarzeniu.
Nie dość, że obowiązuje go dożywotni sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, kolejny raz pijany wsiadł za kierownicę. 31-latek został zatrzymany przez rybnickich policjantów. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
55-letnia mieszkanka powiatu raciborskiego doprowadziła do dwóch kolizji. Zatrzymali ją świadkowie. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.
Nietrzeźwego kierowcę i jednocześnie sprawcę kolizji drogowej pomogła zatrzymać w czasie wolnym funkcjonariuszka z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach.
Kierowca jechał samochodem na samej feldze, a jego dziwne zachowanie wzbudziło podejrzenia świadków. Mężczyzna nie powinien był wsiadać za kierownicę.
Kryminalny z rybnickiej komendy w czasie wolnym od służby zatrzymał nietrzeźwego kierującego, z którym już wcześniej wykonywał czynności procesowe.
20-latek przyjechał do jastrzębskiej komendy, by sprawdzić, czy może prowadzić samochód. Sęk w tym, że jechał zanim się upewnił, czy jest trzeźwy.
Odjechał ze stacji bez płacenia za paliwo, bo jak tłumaczył "zapomniał" uregulować rachunek. Jednak jego problemy z pamięcią zaczęły się już wcześniej, kiedy zapomniał również o tym, że za kierownicę nie wsiada się będąc pod wpływem alkoholu.
Postawą godną do naśladowania wykazała się mieszkanka Rybnika, która zawiadomiła policjantów o pijanym kierowcy renault, który podczas manewru cofania uderzył w trzy prawidłowo zaparkowane pojazdy. 42-letni rybniczanin miał 3 promile alkoholu w organizmie.