Rośnie liczba godzin dydaktycznych w szkołach przy jednoczesnym spadku liczby uczniów czyli magistratowi przybywa wydatków, ale subwencja oświatowa ich nie rekompensuje. - Spróbujemy przyhamować ten proces - zapowiedział na październikowej sesji prezydent Raciborza Mirosław Lenk.
Związek tych dwóch tematów głośnych w ostatnich tygodniach odkryła na ostatniej sesji radna Anna Szukalska.
Opozycja wylała na sesji kubeł zimnej wody na głowę prezydenta Raciborza za konkurs na "nowego rzecznika prasowego". Szczasny grzmiał, że włodarz dubluje stanowiska za publiczne pieniądze, a Ronin wyliczyła Lenkowi 14 istniejących kanałów informacyjnych miasta i pytała po co mu następny.
Radny Piotr Klima poczuł się obrażony przez szefa rady miasta Henryka Mainusza podczas dyskusji o uhonorowaniu związku emerytów. Klima chciał zdjąć ten temat z obrad, Mainusz zarzucił mu, że nie przedstawia konkretów w swej wypowiedzi.
Przy 8 wstrzymujących się głosach opozycji (NaM i Czas na Zmiany, niezależni) prezydent Raciborza Mirosław Lenk uzyskał absolutorium za wykonanie budżetu miasta w 2016. Głos zabrał Leon Fiołka w obszernej wypowiedzi opartej na wyliczeniach kwotowych odniósł się do pracy włodarza i jego urzędu. Lenk dostał "żółtą kartkę" od...
Na czerwcowej sesji rady miasta omówiono raport z dzialalności referatu przedsiębiorczości w raciborskim magistracie. Radny Leszek Szczasny dopytywał ilu z 40 inwestorów, z jakimi urząd nawiązał kontakt, realnie zainteresowało się biznesem w mieście.
Pod nieobecność prezydenta Mirosława Lenka (wracał z Warszawy) najmłodszy w radzie miasta Michał Woś pożegnał się z radnymi miasta. We wtorej złożył mandat radnego Raciborza. Zrezygnował z niego z uwagi na obowiązki służbowe w Ministerstwie Sprawiedliwości. Wiceminister Woś zaraz po krótkim pożegnaniu na sesji udał się do stolicy.
RSS Nasze Miasto ponowiło projekt uchwały o obniżce diet wiceprzewodniczących rady miasta. Chciało je zrównać z dietą radnych bez funkcji. Andrzej Rosół postanowił przekonać opozycję, że pieniądze jakie dostaje są właściwie spożytkowane. Za próbę wytłumaczenia dostało mu się od Leszka Szczasnego.
13 głosami radni prezydenta Mirosława Lenka wsparci przez Andrzeja Rosoła i Marka Rapnickiego podwyższyli opłatę śmieciową z 12 zł na 13,50 zł. Oponentów było 10. Głosowanie poprzedziła długa dyskusja rozpoczęta przez Annę Ronin.
Za nami uroczysta Sesja Rady Miasta Racibórz. Na liście gości znaleźli się m.in. minister, senator, poseł, marszałek, biskupi, politycy samorządowi, radni, biznesmeni. Po okolicznościowych przemówieniach wręczono medale i tytuły "Zasłużony dla Miasta Raciborza".
Urząd Miasta Racibórz ogłosił dwa przetargi na dostawę urządzeń wspomagających pracę Biura Rady Miasta Racibórz oraz radnych.
Komisja gospodarki miejskiej zapoznała się z propozycjami Andrzeja Barana z firmy Roads. Urząd zapytał go o trzy rozwiązania drogowe: wiadukt na Piaskowej, ul. Mickiewicza oraz światła na dużym rondzie przy Opawskiej.
Związkowcy z Gamowskiej przyszli posłuchać co ma do powiedzenia przed radą miasta dyrektor szpitala Ryszard Rudnik. Nie doczekali się. Prezydent Lenk tłumaczył, że szef lecznicy nie wiedział, że ma przyjść na sesję.
- Polska krowa na polskiej trawie się pasie i Polak ją doi - z takim opisem wystąpił na sesji radny NaM-u. Z jego inicjatywy podjęto dyskusję nt. sytuacji w zakładzie Zott. Prezydent Lenk mówił o swoich cierpkich uwagach pod adresem szefostwa firmy, a Tomasz Cofała apelował by nie robić złudnej nadziei 90 rodzinom zwalnianych pracowników,...
Irena Żylak, ekonomista i bankowiec, ma od 1 września być II zastępcą prezydenta Raciborza Mirosława Lenka. Zajmie się m.in. promocją przedsiębiorczości i rozwojem miasta. Zniknie sztywny podział kompetencji prezydenckich "wicków".
Dzisiejszą posesyjną konferencję prasową w urzędzie Mirosław Lenk zakończył wydaniem oświadczenia na temat wypowiedzi radnego RSS Nasze Miasto Leszka Szczasnego na czerwcowym posiedzeniu rady miasta. Ten mówił m.in. o tym, że "tworzy się mimo wszystko jakiś układ przy zamówieniach i przy przetargach" (tu więcej na ten temat). Oto...
Nieskuteczni w sprawie postoju przy rezerwacie byli radni opozycji. Gdy za temat zabrał się szef komisji gospodarki z obozu prezydenta zapaliło się zielone światło dla projektu.