Zarząd powiatu raciborskiego jednogłośnie zdecydował o potrzebie wyjaśnienia sprawy skopiowania treści należących do Powiatu Raciborskiego, dotyczących połączenia Zamku Piastowskiego i raciborskiego Muzeum.
Dyskusję wśród radnych powiatu wywołały nie zapisy nowego budżetu, a pominięcie samorządu z placu Okrzei przy rozdziale pieniędzy z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Powiat wysłał do RIFL sporo wniosków.
Koalicja rządząca Razem - PO przegłosowała powiatowy budżet na przyszły rok. Opozycjoniści z PiS wstrzymali się od głosu. Skarbnik powiatu Roman Nowak zauważył, że ogranicza się możliwości powiatów i te stają się coraz mniej samorządne.
Radny powiatowy z klubu PiS skrytykował na grudniowej sesji włodarza powiatu za „stan zawieszenia” w sprawie połączenia Zamku Piastowskiego i Muzeum w Raciborzu. Grzegorz Swoboda podkreślił, że tak jemu jak i radnym koalicji zależy na ożywieniu Zamku, a pogląd Wacławczyka jest odosobniony.
Członkini klubu PiS w Radzie Powiatu Raciborskiego złożyła interpelację do starosty raciborskiego z pytaniami o personel pielęgniarki z Gamowskiej. Chciała je zadać na listopadowej sesji rady, ale wskutek problemów technicznych (dotknęły kilkoro radnych, głównie z opozycji) - mimo prób - nie udało jej się tego dokonać.
Radny powiatowy Tomasz Kusy starł się ze starostami Swobodą i Kurpisem oraz skarbnikiem Powiatu w sprawie nagrodzenia dyrektora szpitala. Szef klubu PiS pytał, za który rok ją przyznano, bo słyszy różne daty.
Radny Paweł Płonka drążył na listopadowej sesji powiatowej temat przekazany mu przez mieszkańców w sprawie „zastraszająco niskiego stanu Odry” w Raciborzu.
Starosta raciborski Grzegorz Swoboda widzi w banknocie kolekcjonerskim o nominale zero euro szansę na promocję Zamku Piastowskiego. Jego produkcja pochłonie 56 tys. zł. Zdaniem radnego Tomasza Kusego banknot będzie wisienką na torcie, którego nie ma. Bo jego zdaniem Powiat się nie promuje i nie ma na to pomysłu.
Dyrektor lecznicy rejonowej Ryszard Rudnik powiedział na październikowej sesji powiatowej (w trybie zdalnym) o niemal kompletnym obłożeniu placówki.
- Ostatnie pół roku dla kultury w Raciborzu to jak połączenie łupnia obuchem ze snem zimowym, ale Powiat dysponuje projektem połączenia Zamku z Muzeum, gotowego Produktu Turystycznego, złączenia sił merytorycznych i artefaktów. Czy podejdziemy do dyskusji na ten temat? - pytał na ostatniej sesji rady powiatu Dawid Wacławczyk, kierując...
Niech padną daty, niech poda plany, co musi się stać, by szpital mógł się stać wielooddziałowy. Najgorszy jest stan niepewności - apelował na sesji 30 czerwca szef klubu PO w radzie powiatu. Szpital od połowy marca przyjmuje tylko chorych na koronawirusa. Nie wiadomo kiedy wróci do działalności jako rejonowy.
Przewodniczący rady Adam Wajda wyjaśnił lekarzowi i menadżerowi ochrony zdrowia, że czerwcowa sesja jest absolutoryjna, poświęcona raportowi z działalności Powiatu, dlatego zaprasza Labusa dopiero po wakacjach. Ten uważa, że nie ma aktualnie ważniejszych spraw niż stan opieki zdrowotnej w mieście i powiecie. - Tysiące mieszkańców...
- Możemy być dumni z realizacji budżetu 2019 - mówił na czerwcowej sesji powiatowej Grzegorz Swoboda, prezentując radnym obszerny, bogato ilustrowany Raport z działalności Powiatu Raciborskiego. - Więcej optymizmu już dzisiaj nie przyjmę - skomentował to wystąpienie radny Dawid Wacławczyk.
Dlaczego są różnice w premiowaniu grup zawodowych? Skąd premiowanie pracowników administracji, którzy nie są przy pacjentach covidowych. Czy dyrekcja izoluje się od personelu? Z tymi kwestiami wystąpiła na majowej sesji Rady Powiatu Raciborskiego Elżbieta Biskup. Odpowiedział jej dyrektor szpitala zakaźnego Ryszard Rudnik.
Sprawa „bełkotu bezczelnego” z komisji zdrowia wróciła na sesję powiatową. Radny Mura spotkał się na niej 26 maja z dyrektorem Rudnikiem. - Wypełniałem obowiązek radnego - stwierdził radny. Szef lecznicy żądał przeprosin na sesji.
Poradnie specjalistyczne mają ruszyć przy raciborskim szpitalu zakaźnym w poniedziałek 1 czerwca. Radny Roman Wałach pytał na sesji powiatowej dyrektora Ryszarda Rudnika o przygotowania do przyjęcia pacjentów.
Przed miesiącem zgłosił taki wniosek radny miejski P. Klima, który mówił o 100 łóżkach. 26 maja rozwinął go starosta raciborski. Z tym pomysłem Powiat pukał już do wojewódzkich funduszy trzykrotnie, ale zawsze nieskutecznie.