W Wielkanocny Poniedziałek w czterech miejscowościach powiatu raciborskiego kultywowana będzie kilkusetletnia tradycja dziękczynno-błagalnych procesji po polach.
Syrena alarmowa w remizie na obrzeżach Raciborza wyje bardzo często. Z Hulczyńskiej pędzą do akcji strażacy, którzy zasłynęli w mieście znakomitymi wynikami Budżetu Obywatelskiego.
Budowa centrum ratunkowego przy remizie OSP Racibórz Sudół dobiega końca. Jednakże już teraz wiadomo, że 389 tys. zł nie wystarczy, aby wykonać elewację oraz utwardzić drogę do obiektu.
15 grudnia w Sudole po raz kolejny seniorzy dzielnicy spotkali się przy wspólnym stole na spotkaniu opłatkowym zorganizowanym przez Stowarzyszenie Rozwoju Dzielnicy Sudół, Radę Rodziców oraz personel Niepublicznego Przedszkola im. Kubusia Puchatka.
18 listopada przedszkole im. „Kubusia Puchatka” w Raciborzu - Sudole w ramach akcji „Bezpieczny Przedszkolak’’ odwiedzili funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu.
Uczniowie przyszli 23 października na niedzielny różaniec wraz z dyrektorem szkoły Stanisławą Lenczyk. Miejscowa katechetka Jadwiga Kielar zadbała o oprawę modlitwy. Dzieci odmówiły różaniec z podziałem na klasy.
Po raz pierwszy przedszkole przy Szkole Katolickiej zorganizowało oficjalne Pasowanie na Przedszkolaka z udziałem rodziców. Do placówki chodzi 40 dzieci. 8 z nich rozpoczęło edukację przedszkolną. Dyrektor Janina Adamek każdego malucha pasowała przedszkolakiem przy użyciu ogromnego ołówka.
Raciborscy policjanci nie przypominają sobie podobnej tragedii. – Nie kojarzę przypadku podwójnego samobójstwa w powiecie raciborskim – mówi podkom. Mirosław Szymański z Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu.
Andrzej Utrata śmieje się, że jego znak zodiaku to Mercedes. Niemiecką markę od kilkudziesięciu już lat nazywa legendą wśród pojazdów. Z jego warsztatu wyjechały dziesiątki naprawionych maszyn oraz kilka odrestaurowanych z charakterystycznym logiem przedstawiającym gwiazdę. Nie zamierza na tym poprzestać – w garażu na solidną...
Leszek Szczasny krytykuje konserwatora zabytków o brak troski dla śladów historii Raciborza. – Proszę mi nie insynuować – wypaliła w stronę radnego Joanna Muszała-Ciałowicz na spotkaniu w Sudole.
- By to wszystko się opłacało wiatr musi wiać z odpowiednią siłą i to dość często. Obydwa te ostatnie warunki są raczej niespełnione w naszym powiecie. Podobno w gminie Krzanowice mamy tylko 5 procent wietrzności w skali rocznej, a dla opłacalności farm wiatrowych potrzeba minimum 20 procent - pisze w liście do redakcji społecznik...
Turbinę uruchomiono na początku tego tygodnia. Znajduje się niewiele ponad pół kilometra od pierwszych zabudowań Raciborza Sudołu.
Franciszek Mandrysz wrócił do rady po długim chorobowym i stanął na czele obrońców spichlerza z Sudołu. Zabytek ma być przeniesiony do skansenu w Chorzowie, ale nie wszyscy w radzie są zwolennikami tego pomysłu.
Niecodzienne wydarzenie miało miejsce 2 kwietnia w Sudole. Komitet Rodzicielski Niepublicznego Przedszkola „Kubusia Puchatka”, chcąc przedłużyć atmosferę Świąt Wielkanocnych, zorganizował uroczyste „Śniadanie Wielkanocne”.
W poniedziałek wielkanocny tradycyjne procesje wyruszyły z Bieńkowic, Pietrowic Wielkich, Raciborza-Sudołu oraz Zawady Książęcej. To kilkusetletnia tradycja, o której pamiętają mieszkańcy raciborszczyzny. Zobacz obszerne fotorelacje z procesji konnych A.D. 2016.
W poniedziałek wielkanocny wierni z Sudoła i Studziennej wzięli udział w procesji konnej. W tradycyjnym obchodzie pól uczestniczyło około 120 koni.
W czterech miejscowościach powiatu raciborskiego kultywowana jest kilkusetletnia tradycja dziękczynno-błagalnych procesji po polach. W poniedziałek wielkanocny warto wybrać się do Bieńkowic, Pietrowic Wielkich, Sudoła lub Zawady Książęcej, aby zobaczyć to na własne oczy.