Poziom rywalizacji był bardzo wysoki. Drużyny z Raciborza, Wodzisławia Śląskiego i Nysy znalazły się w połowie stawki.
Jedenaście drużyn z Czech, Niemiec oraz województw małopolskiego, opolskiego i śląskiego rywalizuje w raciborskiej budowlance.
W niedzielę 13 grudnia wdrożono w Raciborzu nowy rozkład jazdy. Znajdują się w nim dwa nowe połączenia z czeską miejscowością graniczną Bohuminem. Zabiegali o nie m.in. Czytelnicy Nowin Raciborskich bo dla Raciborza to kolejowy dostęp do wielu europejskich połączeń, m.in. do Pragi i Wiednia.
Zbiornik Racibórz to ogromna, strategiczna inwestycja. Dziś może dziwić, że wcześniej, na etapie projektowania, nie wzięto pod uwagę, że raciborski zbiornik mógłby być częściowo zalany. Tym bardziej, że hydrolodzy nie spadli z nieba przedwczoraj. – Mokry zbiornik to same korzyści - pisze Marcin Wojnarowski, dziennikarz „Nowin...
Nie tylko odległość, ale i cena zachęciła mnie i grupy znajomych do wybrania się na mecz reprezentacji Czech w piłce nożnej. Tydzień temu w piątek po raz pierwszy od kilkunastu lat piłkarze kadry narodowej zawitali na miejskim stadionie w Ostrawie.
19 i 20 września warto wybrać się do Ostrawy, gdzie po raz kolejny zostanie zorganizowana największa "militarna" impreza w regionie. Program tegorocznych Dni NATO zapowiada się imponująco. W Ostrawie nie zabraknie również naszych żołnierzy.
Już za kilka dni w czeskiej Ostrawie wystartuje jeden z najlepszych festiwali muzycznych w Europie! Colours of Ostrava to międzynarodowy festiwal multikulturowy, który w ubiegłym roku odwiedziło ponad 40000 osób! Festiwal odbywa się corocznie od 2002 roku, a w trzynastoletniej historii, w Ostrawie gościło już wiele światowej klasy gwiazd.
Program Colours of Ostrava 2015 został oficjalnie zamknięty. Ogółem przewidzianych jest 299 różnorodnych atrakcji, a na terenie festiwalu powstanie 16 scen.
Czterdzieści zespołów przemaszerowało ulicami Raciborza z placu Długosza na Zamek Piastowski. Przybyły zarówno z bliska (Kuźnia Raciborska, Lubomia, Tworków, Marklowice, Nędza, Zawada Książęca) jak i z daleka (Czechy, Chorwacja i Hiszpania).
Nie od dziś wiadomo, że najlepszymi producentami muzyki elektronicznej są Niemcy... i Francuzi! Znakami rozpoznawczymi jednego z najbardziej znanych francuskich twórców są: maska ze świecącymi oczami, utwory zatytułowane minutami (wg długości trwania) oraz wspaniałe dźwięki. To właśnie dzięki niesamowitemu brzmieniu, utrzymanemu...
Podczas czterech festiwalowych dni od 16 do 19 lipca w Ostravie odbędzie się ponad 200 koncertów, przedstawienia teatralne, projekcje filmów, warsztaty, panele dyskusyjne i inne działania artystyczne, a wszystko na 15 scenach! Występy odbędą się zarówno w salach koncertowych, jak i na świeżym powietrzu.
To już ostatnia szansa na tańsze wejściówki. Tylko do końca maja obowiązuje ostatnia pula tańszych czterodniowych karnetów, których cena to 349 PLN. Cena biletu obowiązująca od 1 czerwca do momentu rozpoczęcia festiwalu to 365 PLN.
Podczas czternastej edycji Colours of Ostrava przygotowaliśmy szereg zniżek i dodatkowych udogodnień dla osób niepełnosprawnych. Projekt Colours bez Barier to ułatwiony pobyt na festiwalu, dzięki czemu każdy może się cieszyć muzyką oraz licznymi atrakcjami dodatkowymi!
Przejażdżka pięknymi terenami okolic Budisova nad Budisovką, zwiedzanie kopalni łupka i miejscowego muzeum oraz zabawa integracyjna - to główne atrakcje dwudniowego Rajdu Rowerowego ozrganizowanego przez GOKiR Mszana.
W lipcu, w czeskiej Ostrawie, już po raz czternasty zagoszczą międzynarodowe gwiazdy, światowej klasy muzycy i niezależne zespoły spod znaku „world music". Od 16 do 19 lipca 2015 wielokrotnie nagradzany festiwal Colours of Ostrava przyciągnie do Czech największe sławy muzyki popularnej i alternatywnej, jazzu, folku, rocka czy elektroniki.
"Dyskretny urok Śląska" otwiera śląską trylogię Evy Tvrdej, współczesnej pisarki z czeskiej strony Śląska. Eva Tvrdá przenosi nas kilkanaście kilometrów na południowy zachód od Raciborza, do Rohova w Kraiku Hulczyńskim, na Śląsku Opawskim. Przeplatając kronikę miejscowości z opowiadaniami pokazuje losy mieszkańców pogranicza...
- "Almanach" jest niszowy, ale ma swoich czytelników - mówi Marek Rapnicki, współtwórca pisma.